KaAtRiNaA ...wWw...

Ufff... wreszcie weekend ;) Na dodatek moje imieniny. Przed chwila dziewczynki do mnie dzwonily z zyczeniami ;] Nudzi mi troszku. Mama chora, a ja od wczoraj robie ciagle ta stronke. Mialam z tata znowu jedzic po ludziach, ale gdzies pojechal beze mnie :P Ehhh.... ;] Po poludniu pewnie pojde do babci, potem wroce, posprzatam w pokoju, znowu siade na kompa, bede ulepszala ta stronke, albo bawila sie w jakims programie graficznym. A wieczorem ...hmmm.... moze zaprosze dziewczyny z racji tego ze mam swieto :P do pizzeri czy gdzies... ;] Sie zobaczy.
Nie mam co pisac, bo pisze to tylko po to zeby cos napisac :P Nocia z sensem pojawi sie kiedy indziej jak wszystko doprowadze do porzadku ;) Buziaki :*:*

! LoOooOooOooOooOooOL !
Ale opal. Jak ja sie pokaze na wigilii rodzinnej?!? O co chodzi? Wiec tak. Od wczoraj dostawalam takie 'fajne' smsy. Wszsystko wskazywalo na to ze to jest pewien chlopak ktory kiedys do mnie startowal, ale nie dawalam mu szans. Potem okazalo sie ze to nie jest jednak on tylko ktos z Sidziny. Zaczelo byc ciekawie. Dochodzilam kto to jest, ale on nie chcial sie ujawnic. Wszystko o mnie wiedzial. I co sie okazalo? Ze to MOJ WUJEK!! LoOoL... a ja takie smsy pisalam. Nie ide na wigilie, ani na zaden familijny obiadek. Spale cegle przy stole i co bedzie. Nie moge juz byc taka naiwna. Na dodatek maja moj numer GG i widza moje opisy, a ja mam rozne humory. Ale ustawilam juz opcje 'tylko dla znajomych'.
Apropo GG. Mam takie mieszane teraz uczucia... ostatnia notka byla o innym a teraz mysle o innym, a kazdym z nich tak naprawde sie nie zakochalam. Ale z ta roznica ze jednego nawet nie zdazylam poznac, a juz znienawidzilam, a drugiego nie zdazylam jeszcze znienawidzic. Tylko ze to nie ma sensu. On jest za daleko. Jezeli to czytasz to pamietaj ze tez istnieje i jestes zajebistym kumplem.... :(:*:*:*:( Po prostu ..... i......... <...>
A co do Dziurowej.... wali mnie ona troche. Moja mama powiedziala ze moze nawet naslac dziurowa na nas Husajna, a ona i tak nie pojdzie do szkoly. I poprawnie :D Ale moze tata pojdzie. hehe... fajnie by bylo :D;]
Jutro znowu szkola :/ Ale fajnie, bo w srode mikolajki :D Oki koncze. Nastepna nocia chyba w czwartek ;]
Kissssskiii :*:*

Zajebiscie !
Moje zycie to czasami jedna wielka porazka :/ Nasza wychowawczyni zabronila nam isc na dyskoteke ktora bywa wczoraj, a ja zalatwilam sobie wejscowke i poszlam z kumpelami, bo bardzo nam zalezalo. Stalismy godzine przed szkola, ale wkoncu nas wpuscili. Zaraz lookneli na wejsciowki i zobaczyli "...klasa 2a" , ale my juz weszlysmy. Jak sie okazalo zadzwonili do wychowawczyni ... Ja dzis nie bylam w szkole, bo mnie wczoraj po dysce zawialo zreszta nie chcialam isc. Nasi rodzice maja przyjsc w poniedzialek do szkoly :/ Super. Ale moja mama i tak nie pojdzie. Tylko ze najgorsze jest to, ze zaluje ze bylam na tym wieczorku. Mam z tego powodu same problemy. Nie przejmuje sie az tak bardzo tym, ze moja mama ma isc do szkoly, ale na dodatek ... aaa.... nawet nie wiem jak to napisac ;( Jak zobaczylam jak on..... nie wole o tym nie mowic i nie myslec. Koniec. Daje sobie tydzien przerwy z tym wszystkim, a zajme sie chociaz troche nauka. Postanowione.